Sesja zdjęciowa na starym mieście w Lublinie to zwykle czas na wykonanie pięknych zdjęć. Co tym razem udało się na stworzyć? Zobacz.
Nie zawsze wykonuje zdjęcia na zasadach czysto komercyjnych – czasami robię zdjęcia z modelką czysto dla przyjemności na zasadach TFP. Od czasu do czasu już od kilku lat takie sesje zdjęciowe wykonuje na Starym Mieście w Lublinie można je wyszukać na moim blogu. Zawsze mnie fascynowały kontrasty jakim bez wątpienia są wyjątkowej urody kobieta, a stare często zniszczone uliczki czy kamienice. Jest to doskonałe miejsce na pierwszą sesję dla modelki. Już sam fakt że trzeba wstać zaraz po świcie i pojawić się na zdjęcia o wschodzie słońca czyli w lecie +/- godzina 4-5 rano powoduje odsiew i postrach. To czasem taki mój test na księżniczkę na ziarnku grochu. Jeżeli modelka zdecyduje się na tak drobne poświęcenie aby wstać wcześnie rano by zrobić piękne zdjęcia w wyjątkowym oświetleniu jakim nie wątpliwie daje wschodzące słońce to jak dla mnie znaczy, że jest naprawdę zainteresowana zdjęciami i tym by ładnie na nich wyglądać.
Kolejny argument dlaczego świt a nie np. Wieczór jest bardzo prosty. Mianowicie przed piąta rano raczej mało jest osób które przemierzają uliczki starego miasta. Lokale w większości wypadków już są kilka godzin zamknięte – kto miał dotrzeć do domu to już dotarł.
Początkująca modelka ma idealne warunki podczas sesji zdjęciowej. Fajne otoczenie a zarazem żadnej publiczności, panów po kilku piwach którzy udzielają fachowych porad w pozowaniu czy też innych tego typu atrakcji.
W środku lata jest też jeszcze jeden nie zaprzeczalny plus sesji o świcie – temperatura. O ile już za kilka godzin nie da się wytrzymać w naszym betonowym hot town – to o tej porze miła temperatura 25 stopni Celsjusza zachęca wręcz do działalności. Podobnie jak sesja zdjęciowa na starym mieście wykonuje czasami zdjęcia rodzinne przykładem takiej sesji są zdjęcia zamieszczone tutaj.
Zapraszam do Lublina – tutaj na starym mieście można stworzyć świetne zdjęcia, mimo upalnego lata można znaleźć doskonałe warunki do pracy.
Cały czas eksperymentuję z obróbką graficzną – o ile w zdjęciach dorobiłem się już jakiegoś stylu to jeżeli chodzi o obróbkę cały czas szukam tych „swoich kolorów’ czy też konkretnych efektów. Prawda jest też taka że do rąk fotografów oddawane są coraz to lepsze narzędzia umożliwiające wykonanie niesamowitych fotografii. Cały czas jestem jednak zdania, że przede wszystkim należy tak wykonywać zdjęcia żeby nie zdawać się tylko na komputer na którym wszystko się zrobi.
You must be logged in to post a comment.